Pierwszego i jedynego gola w tym meczu zdobył Gianluca Mancini. Udało się to defensorowi Giallorossich po dobrze wykonanym rzucie rożnym przez Lorenzo Pellegriniego. Precyzyjny strzał głową okazał się kluczowy by zdobyć trzy punkty i dalej walczyć o pierwszą czwórkę.
Rzymianie próbowali co prawda zdobywać kolejne bramki, ale zdecydowanie bez specjalnego ciśnienia. Genoa zaś niespecjalnie stwarzała jakiekolwiek zagrożenie pod bramką Pau Lopeza w tym meczu. Niby coś próbowali, ale wynikało z tego bardzo niewiele. Długie fragmenty drugiej połowy to po prostu gra na utrzymanie wyniku ze strony Rzymian i bezładne długie piłki po stronie Genueńczyków.
Wynik nie uległ już zmianie do końca, a Roma przynajmniej do jutra pozostanie na 4. lokacie. Czy będzie tak na dłużej zależy od tego ile uda się wywalczyć jutro Atalancie w starciu z Interem.
24′ Mancini –
Ta strona używa plików cookies.