Angielski defensor stał się jednym z podstawowych zawodników rzymskiego klubu i Ci z chęcią podjęliby współpracę na dłużej. Na drodze stanęły jednak wymagania Manchesteru. Ponoć “Czerwone Diabły” żądają za Smallinga 28 mln funtów. A taki wydatek przy pandemii koronawirusa może mocno odbić się na budżecie Romy.
Wiemy, że Chris chciałby zostać i jest to umowa, która pasuje każdej stronie. Rzeczywistość finansowa jest jednak zupełnie inna. Ludzie w Rzymie mają wiele nowych rzeczy do rozważenia. Ole [Gunnar Solskjaer] musiał podjąć szybką decyzję o wypożyczeniu Chrisa na pożyczkę zeszłego lata, ponieważ przeprowadzka Marcosa Rojo do Evertona upadła w późnej fazie negocjacji. Norweg jednak nie był zaskoczony, jak dobrze Chris występował w Romie i pozostaje jego fanem – czytamy w “The Sun”.
30-latek zagrał w 28 meczach we wszystkich rozgrywkach. Zdobył dwie bramki w lidze.
Ta strona używa plików cookies.