Robert Lewandowski o zawieszeniu: Nie rozumiem tej decyzji

Robert Lewandowski nie zagra w trzech najbliższych meczach LaLiga. Polak ominie spotkania z Espanyolem, Atletico Madryt i Getafe.

Lewandowski w ostatnim meczu Barcy zobaczył czerwoną kartkę. Po jej otrzymaniu 34-latek pokazał gest, który Jesus Gil Manzano odebrał jako obraźliwy. Klub próbował odwołać się od tej decyzji, jednak na nic się to zdało i TAD podtrzymał swoją decyzję.  Lewy jeden mecz będzie pauzować za czerwoną kartę a pozostałe dwa za obrazę sędziego.

Napastnik nie ukrywa, że jest zawiedziony decyzją w sprawie jego zawieszenia. 34-latek na boiskach LaLiga pojawi się najwcześniej pod koniec stycznia.

–  Nie potrafię zrozumieć tej decyzji. Nic nie powiedziałem do arbitra. Mówiłem do Xaviego. To nie było nic obraźliwego, brzydkiego. Nie zasługuję na trzy mecze zawieszenia – podkreślił Lewandowski na łamach Mundo Deportivo.

–  Czerwona kartka była zasłużona. Jednak kara za to, co zrobiłem później już nie. Nic nie powiedziałem. Rozmawiałem z trenerem i Carlosem Navalem, który był obok czwartego sędziego. Nie rozumiem tej kary – dodał.

Zawieszenie Lewandowskiego obowiązuje jedynie w rozgrywkach ligowych. Napastnik zatem będzie dostępny do gry w Pucharze Króla przeciwko CF Intercity oraz Superpucharze Hiszpanii przeciwko Realowi Betis w półfinale tych rozgrywek.