Szkocja

Remis w Old Firm Derby. Emocjonujące rozpoczęcie Nowego Roku w Szkocji

W Szkocji nowy rok przywitano z przytupem. Rangersi zremisowali 2:2 ze swoim odwiecznym rywalem, Celtikiem.

Derby te bez względu na ułożenie tabeli wzbudzają wielkie emocje. Piłkarze przyzwyczaili swoich kibiców do tego, że spotkania te obfitują w gole i piękne akcje. Nie inaczej było dzisiejszego popołudnia, gdzie fani zgromadzeni na Ibrox Stadium podziwiali prawdziwy spektakl.

Strzelanie rozpoczęli przyjezdni. Gola dzięki dużej pomocy Alfredo Morelosa strzelił Daizen Maeda. Kolumbijczyk wykonał dosyć niefrasobliwe podanie a piłka padła łupem japońskiego strzelca, który nie zwykł marnować takich okazji. Później swoje trzy okazje mieli Rangersi, jednak zarówno Ryan Kent jak i dwukrotnie Morelos nie mogli odnaleźć drogi do siatki.

Sprawa zupełnie się odmieniła w drugiej połowie. W 47′ minucie Fashion Sakala podał piłkę Ryanowi Kentowi a ten spokojnie przyjął piłkę i strzelił ładnego gola z krawędzi pola karnego. Zaledwie pięć minut później w polu karnym Carl Starfelt niefortunnie faulował przeciwnika, gdy wykonywał wślizg. “Jedenastkę” pewnie wykorzystał James Tavernier. Wydawało się, że to gospodarze dowiozą do końca korzystny wynik, ale znowu Celtic uratował Japończyk a mianowicie Kyogo Furuhashi. Bardzo emocjonujące Old Firm Derby na remis!

Udostępnij
Victoria Gierula

Redaktorka Piłkarskiego Świata od 2021 roku, jednak zakochana w piłce nożnej od pamiętnego EURO 2012. Głównie angielski futbol, a szczególnie pewien klub z czerwonej części Merseyside. Ślązaczka na małopolskiej ziemi kibicująca Górnikowi Zabrze.

Ta strona używa plików cookies.