Przemysław Wiśniewski, Elia Soriano / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Nie sposób zliczyć wszystkich klubów, do których od lat przymierzany był Przemysław Wiśniewski. Trudno się temu dziwić, gdyż defensor Górnika Zabrze miał już dawno wszystko, co potrzebuje zawodnik, aby wyjechać z Ekstraklasy. Szybko stał się jednym z najlepszych stoperów w naszej lidze, jest zawodnikiem wybieganym i silnym. Nie można poskarżyć się na jego wiek, bo dopiero za równy miesiąc skończy 24 lata.
Jego nieprzedłużony kontrakt zdecydowała się wykorzystać Venezia. Włosi wzięli klasowego (na poziom naszej ligi) obrońcę za darmo. To dość dobre rozwiązanie dla samego Wiśniewskiego, a także klubu. “Arancioneroverdi” spadli w tym roku z hukiem z Serie A i będą starać się, aby wrócić do elity w następnym roku. Gra na zapleczu włoskiej ekstraklasy jest dla niego szansą na spokojne wskoczenie do podstawowego składu i ustabilizowanie swojej pozycji w zespole.
Przemysław Wiśniewski podpisał z Venezią kontrakt trwający do czerwca 2025 roku.
Ta strona używa plików cookies.