Amerykanin zawinił między innymi przy bramce Juanmiego. Ale generalnie irytował swoją grą.
Wygląda na to, że w efekcie swoich występów Dest trafi “na dywanik”. Sztab szkoleniowy ma z nim porozmawiać i zachęcić, by poddał się terapii taktycznej. Zwłaszcza, iż od stycznia będzie miał poważnego przeciwnika na swoją pozycję. Do gry będzie doświadczony Daniel Alves, któremu też zależy na dobrej formie i wywalczeniu miejsca w reprezentacji Brazylii podczas mistrzostw świata w Katarze.
W każdym razie wygląda na to, że najbliższe tygodnie będą decydujące dla Desta i jego pozycji w Barcelonie.
Źródło: AS
Ta strona używa plików cookies.