– Nie chcę oceniać startu sezonu w wykonaniu Piasta. Wiemy, że to jest bardzo dobrze zorganizowany zespół. To będzie bój o to, by wydostać się z dołu – zauważa Michał Probierz. W ostatnich pięciu ligowych spotkaniach, “Pasy” poniosły jedną porażkę, ale aż cztery zakończyły się podziałem punktów. W przerwie reprezentacyjnej krakowianie zdobyli Superpuchar Polski po serii rzutów karnych z Legią Warszawa.
– Zawsze jest fajnie, gdy się zdobywa Superpuchar – ten mecz był nam potrzebny. Mogliśmy w kolejnym spotkaniu zagrać z nową linią obrony, która się zmienia. Zmienia się niezależnie od nas, urazy bardzo często psują nam cały układ. Przygotowywaliśmy się jednak do tego meczu i jesteśmy dobrej myśli – ocenił.
Michał Probierz nie ukrywa przyjaźni z Waldemarem Fornalikiem, razem rywalizowali kiedyś na boiskach ekstraklsowych, a teraz dyrygują podopiecznymi. Te mecze są zawsze bardzo interesujące. Raz dzwonimy do siebie przed nimi, raz nie dzwonimy – każdy przyjmuje inną taktykę przed kolejnym spotkaniem. Niezmiennie jednak bardzo go cenię i uważam za jednego z najlepszych trenerów w Polsce. Cieszę się z tego, że miałem okazję z nim współpracować, a jeszcze bardziej z tego, że jest zdrowy – przyznał.
Cracovia w ostatnim dniu okienka pozyskała Damira Sadikovicia, który wzmocnił linię defensywy. – Potrzebowaliśmy zawodnika, który potrafi utrzymać pozycję i łączyć formacje. Damir Sadiković pokazał w Warszawie, że robi to bardzo dobrze. Bardzo długo na niego czekaliśmy, obserwowaliśmy go. Mam nadzieję, że tym jednym spotkaniem przekonał już wielu do siebie i będzie bardzo silnym punktem Cracovii – wyjaśnił szkoleniowiec.
źródło: cracovia.pl / własne
Ta strona używa plików cookies.