Premier League: Lider z kolejnym zwycięstwem. Tym razem odhaczone Stoke

Lider z Londynu stawił się dzisiaj na bądź, co bądź niewygodnym dla przyjezdnych terenie. Forma podopiecznych Antonio Conte mogła jednak wprowadzać sporo spokoju w ich szeregi. Jak poradzili sobie na boisku The Potters?

W 13. minucie Chelsea miała rzut wolny. Jego wykonania podjął się Willian i gdy wszyscy spodziewali się dośrodkowania, Brazylijczyk sprytnym strzałem w krótki róg zaskoczył Granta, otwierając wynik spotkania.

The Blues przez kolejne minuty organizowali grę, utrzymywali się przy piłce i mieli więcej z gry, aniżeli Stoke.

Gospodarze zdołali odgryźć się w pierwszej części tylko raz, ale od razu dostali idealną okazję na bramkę. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w polu karnym wyraźnie faulowany przez Cahilla był Walters, wobec czego Anthony Taylor nie miał wątpliwości – rzut karny. Wykonania podjął się sam poszkodowany i mocnym strzałem wyrównał stan meczu.

Druga połowa zdecydowanie należała do piłkarzy Conte. Ciągły napór długo nie przynosił jednak efektu w postaci bramki. Ta przyszła dopiero w 87. minucie, gdy to po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w polu karnym Stoke zrobiło się niemałe zamieszanie, a w nim najlepiej odnalazł się Cahill, rekompensując swojej drużynie faul na rzut karny i dając Chelsea kolejne w drodze po mistrzostwo trzy punkty.


Premier League

Bet365 Stadium, Stoke, 18.03.2017 r., godz. 16:00

Stoke City – Chelsea Londyn 1:2 (1:1)

0:1 Willian 13′

1:1 Walters (rzut karny) 38′

1:2 Cahill 87′

Żółte kartki: Allen, Bardsley, Pieters, Indi, Cameron (Stoke) – Costa, Fabregas (Chelsea)

Czerwona kartka: Bardsley (dwie żółte, Stoke)

Składy:

Stoke: Grant – Bardsley, Shawcross, Indi, Pieters – Arnautović, Cameron, Allen, Sobhi (90+2′ Crouch) – Walters, Berahino (61′ Diouf)

Chelsea: Courtois – Azpilicueta, Luiz, Cahill – Moses (70′ Fabregas), Kante, Matić (82′ Loftus-Cheek), Alonso – Pedro, Willian (88′ Zouma), Costa

Udostępnij
Karol Kowalski

Urodzony fan futbolu, mogący rozmawiać o nim 24/7. Najbliżej mi do Premier League i Primera Division, jednak wiem co świta u reszty piłkarskiego świata.

Ta strona używa plików cookies.