Po kilku miesiącach do ojczyzny ma powrócić Maxime Dupe. Trzydziestolatek ostatnio występuje dla belgijskiego Anderlechtu. Zdaniem francuskich mediów lada dzień ma podpisać dwuipółletni kontrakt z Niceą.
W Nicei nie ma problemu z numerem jeden – bezsprzecznie jest nim reprezentant Polski Marcin Bułka, który szczególnie rundę jesienną miał znakomitą. To właśnie między innymi dzięki jego dyspozycji OGC jest wiceliderem w tabeli Ligue 1.
Nieco więcej klub ma kłopotów ze zmiennikiem dla Bułki. Tutaj kandydaci ciągle się zmieniają w ostatnich miesiącach. Od września taką rolę pełnił Salvatore Sirigu, lecz w ostatnim tygodniu włoski weteran przeniósł się do Turcji. Jeszcze wcześniej rezerwowym dla Polaka był Kasper Schmeichel. On z kolei z sezonem 2023/24 stał się zawodnikiem… Anderlechtu. To właśnie z nim walkę o podstawowy skład obecnie przegrywa tam Dupe.
Tym razem OGC Nice wyraźnie zmienia kierunek, jeżeli chodzi o poszukiwanie zmiennika dla Bułki. Dupe jest trochę młodszy od wspomnianych wcześniej bramkarzy (ma trzydzieści lat), ale już gwarantuje spore doświadczenie na poziomie Ligue 1. I ma ustabilizować sytuację, jeżeli chodzi o rywalizację wśród golkiperów.
Źródło: L’Équipe/Foot Mercato
Ta strona używa plików cookies.