Klub z Birmingham jesienią wyraźnie rozczarowywał. W efekcie w tabeli Premier League jest dopiero trzynasty. Z tego powodu zdążono już zmienić szkoleniowca, stery objął Steven Gerrard. A w piątek potwierdzono też wypożyczenie Philippe Coutinho z Barcelony.
Dzisiaj też Aston Villa postanowiła oddać jednego z zawodników. Wesley Moraes przybył do Anglii w 2019 roku z Brugge za 25 mln euro. Zapowiadał się na spore wzmocnienie, a kończy jako jedno z rozczarowań. W międzyczasie też miał swoje problemy zdrowotne. W bieżącym sezonie Premier League wystąpił tylko raz. Będzie mógł teraz odbudować formę w ojczyźnie. Prawdopodobnie będzie to dla niego jedna z ostatnich okazji na to.
Ta strona używa plików cookies.