21-letni pomocnik to wychowanek Tottenhamu. W 2018 roku został włączony do kadry pierwszego zespołu, a dwa lata później wypożyczony do pierwszoligowego wówczas Norwich. Dzięki dobrym występom znalazł się w jedenastce sezonu Championship i wrócił do swojego macierzystego klubu. Od tego momentu odgrywa w Londynie coraz większą rolę.
Nic więc dziwnego, że “Koguty” postanowiły zatrzymać swojego gracza na dłużej, bo aż do 2027 roku.
Skipp od lutego leczy kontuzję. Przez uraz opuścił już 14 meczów swojego zespołu.
Ta strona używa plików cookies.