Hiszpański mistrz Świata z 2010 roku przyszedł do AS Monaco w 2019 roku. Z początku był kluczowym graczem, jednak z czasem jego rola ulegała stopniowemu zmniejszeniu. Jak sam Fabregas przyznał, ostatni sezon był najgorszym w jego dotychczasowej karierze. W związku z tym obie strony zdecydowały się nie przedłużać wygasającego właśnie kontraktu.
68 spotkań, cztery gole, dziewięć asyst – tak właśnie prezentuje się bilans Hiszpana w Księstwie. Jak już wiadomo, nie zostanie on poprawiony.
Na ten moment nieznana jest dalsza przyszłość 35-latka. W wywiadzie przeprowadzonym w maju zapewniał, że ciągle ma coś do udowodnienia jako czynny zawodnik. Jeśli jednak nie nadejdą satysfakcjonujące oferty, Fabregas może zawiesić buty na kołku i rozpocząć karierę szkoleniowca.
Z Monaco pożegnał się także włoski bramkarz Vito Mannone.
Ta strona używa plików cookies.