fot. twitter.com/fcstpauli
Nie ma co ukrywać, że w Schalke nie dzieje się ostatnio za dobrze. Zespół z Gelsenkirchen po dwóch kolejkach Bundesligi zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, a na swoim koncie ma rażąco słaby bilans bramkowy (1:11). Schalke przegrało w pierwszej kolejce aż 0:8 z Bayernem Monachium, a w następnej musiało uznać wyższość Werderu Brema (1:3). W klubie miało dojść do sporych porządków i już widzimy tego efekty. Najpierw z klubem pożegnał się główny szkoleniowiec, David Wagner, a teraz Schalke ogłosiło sprzedaż Guido Burgstallera do St. Pauli. To może być tylko początek większych zmian.
– Guido zawsze dawał z siebie sto procent. Był wzorem do naśladowania, jeśli chodzi o zaangażowanie. W tym sezonie jednak pewnie miałby mało szans na grę, dlatego wspólnie zadecydowaliśmy o transferze do St. Pauli. Dziękujemy mu za wszystko i życzymy wszystkiego najlepszego na przyszłość, zarówno na boisku, jak i poza nim – takimi słowami pożegnał Burgstallera Jochen Schneider, dyrektor sportowy Schalke.
– Nie mogę się doczekać gry dla St. Pauli. Zawsze uważałem, by grać w klubach z wielką, piękną tradycją. Ważne, bym szybko poznał kolegów z drużyny, filozofię gry i jak najszybciej zadebiutował – powiedział Austriak.
Burgstaller bronił barw Schalke 04 przez trzy lata. W tym czasie udało mu się rozegrać 95 spotkań i zdobyć 24 gole. W nowym klubie będzie występował z numerem 9.
Ta strona używa plików cookies.