Serie A

Odejście Lukaku z Interu jednak nie jest winą właścicieli?

Odejście Romelu Lukaku do Chelsea wcale nie było wymuszone przez właścicieli Interu.

Opuszczenie włoskiego klubu przez Belga było dla wszystkich sporym zaskoczeniem. Już wcześniej z zespołu odszedł Achraf Hakimi i miało być to pierwszy, a zarazem ostatni transfer dużego nazwiska. Sytuacja jednak uległa zmianie, gdy na stole wylądowało aż 115 milionów euro. Wtedy Lukaku znalazł się w Londynie.

Za całą sytuację obwiniani byli właściciele “Nerrazurich”- firma rodziny Zhang. Firma z powodu pandemii odniosła duże straty i sprzedaż Lukaku miała pomóc zażegnać wszelkie problemy finansowe. Podobno bardzo to zdenerwowało część sztabu w tym trenera Simeone Inzaghiego. Ten jednak w rozmowie z dziennikarzami stwierdził coś zupełnie innego. To sam zawodnik bardzo chciał przejść do Chelsea, choć jednocześnie miał o tym mówić dość grzecznie.

– Odejście Lukaku było dla nas nieoczekiwane. Ja, Marotta i Ausilio próbowaliśmy go zatrzymać, ale Lukaku był z nami bardzo szczery -mówił Inzaghi

– Miałem go przez tydzień, więc zrozumiałem, dlaczego fani go kochają i dlaczego Chelsea dużo za niego zapłaciła. Przyszedł do mnie i szczerze powiedział, że gra w Chelsea to jego marzenie. Kiedy gracz zadecyduje, niewiele możemy, mimo że zrobiliśmy co w naszej mocy, aby go zatrzymać. Teraz musimy zastąpić ten nieoczekiwany transfer zawodnikiem, który dołączy do drużyny – dodał.

 

Udostępnij
Rafał Makowski

Obecnie wciąż uczeń - inteligentny, zabawny i ponad wszystko skromny. Hobbistycznie udowadniam, że do wygłaszania "eksperckich" opinii o piłce nie potrzeba dyplomu i studia z milionem lamp. Do piłki nożnej preferuje podejście na luźno, inaczej bym oszalał. Przede wszystkim śledzę Premier League i Real Madryt (niestety reprezentacje też)

Ta strona używa plików cookies.