Siedemnastolatek szybko został wychwycony przez Legię.
Miałem wtedy dziewięć lat. Z rodzicami przeprowadzaliśmy się wówczas z Gdyni do Warszawy. Była to jesień 2012 roku. Bardzo zależało mi, żeby grać w piłkę, tata szukał dla mnie odpowiedniego środowiska do rozwoju. Odezwał się do kogoś w Legii, tam byli zainteresowani sprawdzeniem mnie. Przeszedłem testy i, po pół roku samych treningów, zostałem oficjalnie zawodnikiem Akademii – wspomina – Chyba największe wrażenie zrobiła na mnie organizacja klubu, dało się odczuć jego “wielkość”. Stadion Legii czy atmosfera na meczach pierwszej drużyny mocno działają na wyobraźnię. Dla młodego chłopaka wyprowadzanie zawodników na murawę, a potem kibicowanie z trybun jest bardzo motywujące do ciężkiej pracy, każdy młody piłkarz chciałby zagrać w przyszłości przy takiej otoczce.
Pierwszy mecz na płycie głównej stadionu, choć bez kibiców na trybunach, i tak zrobił na mnie spore wrażenie. Zagrałem całą drugą połowę, sam nie spodziewałem się, że dostanę tyle czasu, by się pokazać. W końcówce zdobyłem bramkę, więc na pewno byłem zadowolony z tego występu. Każdy zawodnik Akademii pracuje po to, by znaleźć się w tym miejscu, w pierwszym zespole. Choć był to tylko sparing, czułem dumę – przyznał.
Szymon nie ucieknie od porównań do ojca. Podkreśla jednak, że skupia się na pisaniu swojej historii.
Nie odczuwam presji w związku z takimi porównaniami. Piszę swoją własną historię. Na co dzień nie czuję jakiegoś wzmożonego zainteresowania moją osobą, pojawia się ono tylko wtedy, gdy zdobędę bramkę. Ja koncentruję się jednak na swoich celach, nie patrzę na te porównania, mam swoje marzenia, a tata mocno mnie wspiera, bym je zrealizował – mówi.
Klub ogłosił już, że młody napastnik został włączony do zespołu trenera Aleksandara Vukovicia. Szymon Włodarczyk z rezerw Legii Warszawa został włączony do pierwszej drużyny warszawskiego zespołu i zgłoszony do rozgrywek PKO Ekstraklasy. Napastnik urodził się 5 stycznia 2003 roku. 17-latek wystąpił w tym sezonie w trzynastu meczach Centralnej Ligi Juniorów, gdzie strzelił dziewięć goli i zaliczył jedną asystę. Oprócz tego Włodarczyk zagrał w trzeciej lidze oraz raz w rozgrywkach o Totolotek Puchar Polski.
Ta strona używa plików cookies.