fot. Arsenal.com
“Blaugrana” nadal jednak rozgląda się za nowym, prawym defensorem. Spekulacje odnośnie tej pozycji trwają od jakiegoś czasu w hiszpańskich mediach. Wiadomo, bowiem, że niezbyt dobre notowania u Xaviego ma Serginio Dest. Nawet jeżeli nie uda się sprzedać reprezentanta USA, to Barcelona chce ściągnąć lepszą alternatywę.
W ostatnich dniach z Katalonią łączony był Juan Foyth. Zawodnik Villarreal jest jednak wysoko wyceniany, a ponad 40 milionów euro to obecnie zdecydowanie zbyt duży wysiłek finansowy dla Barcelony. Zwłaszcza po dotychczasowych ruchach.
Tymczasem “Diario Sport” we wtorek sugeruje, że działacze z Camp Nou zwrócili uwagę na innego piłkarza. Mowa mianowicie… o Hectorze Bellerinie. W Arsenalu nie może liczyć na regularną grę. A w poprzednim sezonie dobrze pokazał się na wypożyczeniu w Realu Betis. Na pewno byłaby to zdecydowanie tańsza opcja niż Foyth, bo Bellerin jest wyceniany na około 20 milionów euro. Warto zaznaczyć również, iż Bellerin pierwsze kroki stawiał w drużynach młodzieżowych Barcelony. Byłby to zatem całkiem logiczny ruch i pokrywający się z polityką “Blaugrany”.
Przekonamy się zatem, czy Barcelona w końcu na kogoś postawi, bo czasu na ruchy transferowe jest coraz mniej. A ostatnio też ma problemy z zarejestrowaniem nowych nabytków. Nadal czeka na to chociażby Jules Kounde, więc wcześniej “Duma Katalonii” musi kogoś sprzedać i zmniejszyć budżet płacowy oraz kadrę.
Ta strona używa plików cookies.