Brazylijskie media piłkarskie obiegła szokująca informacja. Nie żyje były selekcjoner kobiecej reprezentacji Brazylii, Oswaldo Alvarez. Miał 63 lata.
We wtorkowy poranek brazylijskie media poinformowały o śmieci Oswaldo Alvareza. Były szkoleniowiec żeńskiej reprezentacji Brazylii walczył z rakiem wątroby. Pomimo długiego i kosztownego leczenia, nie udało się pokonać śmiertelnej choroby. Miał 63 lata.
Oswaldo Alvarez, z przerwami, pełnił funkcję pierwszego trenera reprezentacji od 2014 do 2019 roku. Z reprezentacją Brazylii nie zdobył żadnego trofeum. Kadra pod jego wodzą osiągnęła następujące rezultaty:
– 1/8 finał mistrzostw świata w 2015 roku (porażka z Australią 0:1)
– czwarte miejsce na Igrzyskach Olimpijskich w Rio w 2016 roku.
– 1/8 finału mistrzostw świata w 2019 (porażka z Francją 1:2)
Po spotkaniu z reprezentacją trójkolorowych został zwolniony z funkcji selekcjonera.
Oswaldo Alvareza, za pośrednictwem Instagrama, pożegnała najlepsza brazylijska piłkarka, Marta.
– Spoczywaj w pokoju, profesorze. Udało ci się bardzo pomyślnie wykonać misję na tej Ziemi. Nie znam żadnej ludzkiej istoty takiej jak ty, wiedziałeś, jak żyć swoim życiem w sposób godny i uczciwy. Jestem bardzo dumna z tego, że przeżyłem wspaniałe chwile u twego boku i miałem okazję wiele się od ciebie nauczyć. Dziękuję za wszystko i spoczywaj w pokoju!– napisała.
Ta strona używa plików cookies.