Reprezentacja Polski dotarła do 1/8 mundialu w Katarze. Jednak tematem numer jeden po tym “sukcesie” nie był awans z grupy, nagłówki główne skradł fatalny styl gry prezentowany przez podopiecznych Czesława Michniewicza. W meczu otwarcia drużyna bezbramkowo zremisowała z Meksykiem, później pokonała Arabię Saudyjską 2:0, a w ostatnim starciu grupowym z Argentyną zaserwowała nam żenujące widowisko. Michniewicz postawił na defensywną grę, co oznaczało bronienie się całego zespołu. Strategia obrana przez trenera była kontrowersyjna. Ostatecznie o naszym awansie zadecydowała mniejsza liczba żółtych kartek niż Meksyk.
O kulisach tego spotkania podczas transmisji na platformie Twitch opowiedział Nicolas Tagliafico.
– W meczu z Polską po naszym pierwszym golu oni nie chcieli już więcej grać. Kiedy zdobyliśmy drugiego, jeden z Polaków powiedział do mnie po hiszpańsku, na ile potrafił: “nie atakujcie więcej, proszę!”. Kolejny gol mógłby ich wyeliminować. Gdyby wyszedł Meksyk, wszystko by się zmieniło. Wyeliminowałby Francję, doszłoby do chaosu w drabince i nie zostalibyśmy mistrzami świata – stwierdził Argentyńczyk.
Źródło: TVP Sport
Ta strona używa plików cookies.