Serie A

Nicola Zalewski wzbudza coraz większe zainteresowanie w Europie. AS Roma reaguje

Jak inforumje “La Gazzetta dello Sport” trzy silne europejskie zespoły zgłosiły się już po Nicolę Zalewskiego. Na ten moment jednak Roma nie rozważa sprzedaży Polaka i zamierza przekonać go do pozostania w Rzymie.

Nicola Zalewski stał się w poprzednim sezonie jednym z największych, o ile nie największym odkryciem w Serie A. Ze względu na kontuzje Leonardo Spinazzoli, Jose Mourinho zaczął regularnie stawiać na 20-latka na pozycji lewego wahadłowego. Ten odpłacił się mu doskonałymi występami. Był ważną częścią zespołu, który na koniec sezonu mógł świętować zdobycie pierwszego w historii pucharu Ligi Konferencji Europy.

Nie mogło to oczywiście umknąć uwadze selekcjonera reprezentacji Polski, Czesława Michniewicza, który powołał Zalewskiego na czerwcowe zgrupowanie. Na nim utalentowany zawodnik po raz kolejny dowiódł swojej wartości. Nie może więc dziwić zainteresowanie Zalewskim ze strony innych drużyn.

“La Gazzetta dello Sport” podaje, że po Polaka ustawiła się kolejka zespołów składająca się z Leicester City, AS Monaco i Borussi Dortmund. Warto nadmienić, że to Niemcy mają być tymi najbardziej zdeterminowanymi. Stanowisko Romy co do ewentualnego transferu młodego zawodnika jest jednak jasne: Zalewski nie jest na sprzedaż.

Rzymianie już pracują nad nową umową dla reprezentanta Polski. Obecna wygasa w połowie 2025 roku, ale klub nie zamierza zwlekać i chce go przedłużyć. Co jasne wzrosnąć mają również zarobki Zalewskiego. Przewiduje się, że sięgną one miliona euro rocznie.

Udostępnij
Rafał Makowski

Obecnie wciąż uczeń - inteligentny, zabawny i ponad wszystko skromny. Hobbistycznie udowadniam, że do wygłaszania "eksperckich" opinii o piłce nie potrzeba dyplomu i studia z milionem lamp. Do piłki nożnej preferuje podejście na luźno, inaczej bym oszalał. Przede wszystkim śledzę Premier League i Real Madryt (niestety reprezentacje też)

Ta strona używa plików cookies.