Okazało się, że Julian Nagelsmann ma poważniejszy problem niż grypa.

Niemiecki szkoleniowiec nie pojawił się na ławce rezerwowych podczas środowego meczu Bayernu Monachium z Benfiką Lizbona. Mimo to “Bawarczycy” dali popis w drugiej połowie meczu i rozgromili rywali aż 4:0.

Pierwotne informacje wskazywały, że Nagelsmann ma objawy infekcji grypowej. Czwartkowy komunikat klubu wskazuje jednak na zakażenie koronawirusem. Co ciekawe, 34-latek był zaszczepiony. Do Monachium będzie musiał wrócić osobno, gdzie odbędzie kwarantannę. Tym samym w weekend w konfrontacji z TSG Hoffenheim, podobnie jak z Benfiką zespół poprowadzi asystent Nagelsmanna – Dino Toppmoelle.

Udostępnij
Kamil Gieroba

Redaktor naczelny portalu Piłkarski Świat. Z serwisem związany od sierpnia 2014 roku. Pierwsze teksty publikowane w wieku 16 lat. Po drodze związany stażem w Przeglądzie Sportowym i współpracą z Legia.net oraz Transfery.info. Przez cztery lata pracowałem w wydawnictwie Fratria, gdzie m.in. odpowiadałem za serwis wGospodarce.pl. Obserwator głównie reprezentacji i Ekstraklasy. Piłka nożna to moja pasja, ale ciekawość prowadzi mnie też do rozwijania innych zainteresowań, jak chociażby MMA czy Wrestlingu :)

Ta strona używa plików cookies.