PSG świętowało zwycięstwo Messiego w finałowym meczu nad Francją na boisku treningowym klubu, ale nie na Parc des Princes. Al-Khelaifi powiedział, że biorąc pod uwagę iż PSG jest klubem francuskim, świętowanie zwycięstwa w Mistrzostwach Świata na stadionie nie byłoby odpowiednie.
Jednak po letnim odejściu Messi skrytykował tę decyzję, stwierdzając, że jego osiągnięcie nie spotkało się z uznaniem, na jakie zasługiwał.
– Byłem jedynym zawodnikiem z całej reprezentacji Argentyny, którego klub nie uznał – zaznaczył Argentyńczyk.
W rozmowie z programem RMC Sport Rothen s’enflamme, Al-Khelaifi odniósł się do krytyki Messiego pod adresem klubu.
– Nie jest złym chłopakiem, ale nie podoba mi się to. Powiem tak i dotyczy to wszystkich, nie tylko jego – mówisz, kiedy tam jesteś, a nie kiedy odszedłeś – rozpoczął prezydent PSG.
– Mam dla niego wiele szacunku, ale jeśli ktoś chce mówić o PSG po [odejściu], to nie jest dobre. To nie jest pełne szacunku.
Al-Khelaifi powiedział jednak, że Messi jest najlepszym graczem na świecie i najlepszym graczem w historii. Dodał, że nie wszystko było łatwe dla Argentyńczyka, gdy był w klubie. Cały projekt nie był skupiony wokół niego, jak to było w Barcelonie.
Ta strona używa plików cookies.