https://twitter.com/ChampionsLeague
Mbappe francuską Lique 1 może zamienić na Premier League, bądź La Ligę. W Anglii kusi go Liverpool, jednak to do Hiszpanii mu najbliżej, tym bardziej jeśli chodzi o Real Madryt. Chociażby ze względu na fakt, iż piłkarz od dziecka podziwia klub, a jego idolem w dzieciństwie był Cristiano Ronaldo. Sam zawodnik chciałby szerszej perspektywy, a przede wszystkim bardziej konkurencyjnej ligi.
Dziennik podaje, że Real się już o 21-letniego Francuza dwukrotnie. Najpierw gdy zawodnik miał 14 lat, a następnie w 2017 roku, kiedy ostatecznie zamienił Monaco na Paris Saint-Germain. Teraz Real jest bliski trzeciego podejścia, jednak nie wiadomo do końca czego chce sam zawodnik.
Działaczy Paryskiego klubu zaczyna niepokoić sytuacja związana z piłkarzem, którego kontrakt obowiązuje do 2022 roku. Dlatego też Les Parisien mogą zacząć myśleć nad sprzedażą zawodnika, aby nie stracić go za darmo po wygaśnięciu umowy.
Gdyby piłkarz postawił na odejście z klubu, chętnych jest kliku. Nie wiadomo jednak jak będą wyglądać kasy klubowe, jeśli do końca sezonu kibice nie będą mogli zasiadać na trybunach. Oprócz Realu, w kolejce ustawiony jest Liverpool, który może zaproponować konkurencyjną ligę, odpowiednie warunki finansowe i zadowalający projekt na przyszłość.
Oprócz tych dwóch klubów sytuacji przygląda się Barcelona, a dokładniej jeden z kandydatów na prezydenta klubu, Victor Font. Font zaczyna wypuszczać informacje, że to właśnie atakujący ma być głównym celem transferowym Blaugrany (gdyby udało mu się wygrać wybory).
Z walki o zawodnika miała wycofać się londyńska Chelsea, a sytuacji przygląda się wciąż Juventus. Królewscy, The Reds i Barca to kluby, które w 2017 (przed odejściem z AS Monaco do PSG) próbowały ściągnąć zawodnika do siebie. Każda z tych drużyn będzie z pewnością walczyła o piłkarza, a pensja zawodnika (ponad 20 mln euro rocznie) nie będzie przeszkodą. Jak na razie wszyscy czekają na decyzję Kyliana.
Ta strona używa plików cookies.