Zdarzenie miało miejsce po zdobyciu wyrównującego gola przez Rossa Barkley’a w ostatniej minucie spotkania. Zachowanie asystenta spowodowało wybuchową reakcję u trenera Czerwonych Diabłów. Cała sytuacja zaogniła się na tyle, że ochrona musiała interweniować i rozdzielać uczestników przepychanki.
Jose Mourinho został upomniany o swoich obowiązkach, podczas gdy oba kluby otrzymały podobne oficjalne upomnienia od FA, dotyczące oczekiwanego zachowania personelu i zawodników. Marco Ianni ma czas do godziny 18, w czwartek na odwołanie się do decyzji.
Warto dodać, że po meczu Mourinho z Sarrim wyjaśnili sobie, co stało się parę chwil przed końcowym gwizdkiem. Włoski szkoleniowiec The Blues interweniował i Portugalczyk przyznał, że po spotkaniu Marco Ianni podszedł do niego i przeprosił.
– Nie uważam, że zasługuję na więcej niż to, co dostał. Przeprosił mnie i akceptuję jego przeprosiny. Uważam, że zasługuje na drugą szansę. Nie powinien zostać zwolniony – zakończył Jose Mourinho.
Źródło: www.skysports.com
Ta strona używa plików cookies.