Lovrencsics: Nawet z Estonią nie liczyłbym na łatwy mecz

Gergo Lovrencsics nie jest zbyt optymistycznie nastawiony do szans reprezentacji Polski w kontekście awansu na EURO 2024.

Doświadczony reprezentant Węgier w latach 2012-16 grał w Lechu Poznań, więc zdążył zapoznać się z poziomem polskiego futbolu. 35-latek zwraca uwagę na wiele problemów biało-czerwonych w ostatnich latach.

– Oglądałem mecze reprezentacji Polski. Nie wiem, co się stało. Kilka lat temu wiele waszych zawodników grało w najlepszych ligach. Pamiętam, że w Lechu siedmiu, ośmiu zawodników jeździło na kadry. Teraz tak nie ma. W Polsce jest wielu uzdolnionych zawodników. Macie Roberta Lewandowskiego, ale czegoś brakuje. Możliwe, że za często zmieniacie trenerów… – ocenia w rozmowie dla TVP Sport.

Czy Polska awansuje na EURO?

Biało-czerwoni jeszcze mają ostatnią szansę, by zagrać na mistrzostwach Europy w Niemczech. Najpierw w półfinałach muszą pokonać Estonię, a potem poradzić sobie ze zwycięzcą z pary Walia – Finlandia.

– Ewentualny finał play-off będzie bardzo trudny, ale nawet z Estonią nie liczyłbym na łatwy mecz. Wszyscy chcą być na Euro. Dwukrotnie grałem w barażach. Raz z Norwegią i było bardzo, bardzo, bardzo trudno. Drugim razem z Bułgarią i Islandią. W barażach nie ma łatwych spotkań, nawet gdy masz naprzeciw siebie Luksemburg. Wszyscy chcą awansować i mają wtedy ostatnią szansę – komentuje Lovrencsics.