Reprezentacja Łotwy już w piątek mogła zapewnić sobie awans do dywizji C Ligi Narodów. Zespół ten przegrał jednak w Rydze 1:2 z Mołdawią i będzie musiał wygrać w ostatniej kolejce w Andorze.

Od pierwszej minuty w kadrze Łotwy wystąpili m.in. znani z polskich boisk Vladislavs Gutkovskis (Raków Częstochowa) i Kristers Tobers (Lechia Gdańsk). Do przerwy jednak gospodarze przegrywali aż 0:2 z Mołdawią. Bramki dla przyjezdnych strzelali w 26. minucie Ioan-Călin Revenco i w 45. minucie Ion Nicolăescu. Łotysze po przerwie ruszyli do odrabiania strat, lecz finalnie ich możliwości zatrzymały się na honorowym golu Jānisa Ikaunieksa. Po tej porażce Łotwa ma już tylko dwa punkty przewagi nad drugą Mołdawią. Awans do dywizji C da im jednak zwycięstwo na wyjeździe z Andorą, co nie powinno być wyzwaniem niemożliwym do osiągnięcia.

W drugim spotkaniu tej grupy Andora na wyjeździe wygrała 2:0 z najsłabszym w stawce Liechtensteinem. Andora po tym spotkaniu zajmuje trzecią pozycję i nie ma już szans na awans do wyższej dywizji. Andorczycy jednak mogą być zadowoleni ze swojego występu w aktualnej edycji Ligi Narodów. Jedna z najsłabszych federacji w UEFA zdołała dwukrotnie pokonać teoretycznie silniejszy Liechtenstein, a także urwać punkt walczącej o awans Mołdawii.

Łotwa – Mołdawia 1:2 (0:2)

Jānis Ikaunieks 55 – Ioan-Călin Revenco 26, Ion Nicolăescu 45

Liechtenstein – Andora 0:2 (0:1)

Albert Rosas 4, Joan Cervós 80

Udostępnij
Bartłomiej Wrzesiński

Ta strona używa plików cookies.