W meczu 4. kolejki Ligi Mistrzów Real Madryt wygrał na Santiago Bernabeu z Liverpoolem 1:0. Tym samym “Królewscy” umocnili się na czele tabeli, zapewniając sobie awans do 1/8 finału.

Trener gości Brendan Rodgers na to spotkanie desygnował nieco eksperymentalny skład. Zabrakło w nim m.in. Stevena Gerrarda, Mario Balotelliego, Jordana Hendersona czy Raheema Sterlinga. Szkoleniowec postanowił oszczędzić swoich kluczowych graczy na sobotnie spotkanie ligowe przeciwko Chelsea.
Real, zgodnie z oczekiwaniami, od pierwszych minut był stroną dominującą. Praktycznie cały czas gra toczyła się na połowie gości. Podopieczni Carlo Ancelottiego dość długo nie byli w stanie udokumentować swojej przewagi golem. Udało się to w 27. minucie, kiedy to dośrodkowanie z lewej strony boiska Marcelo wykorzystał Karim Benzema.
Mimo miażdżącej przewagi “Królewskich” (Real oddał w pierwszej połowie 15 strzałów, Liverpool żadnego!), wynik do przerwy nie uległ już zmianie.

Od początku drugiej odsłony Real dążył do podwyższenia wyniku. Trzeba jednak przyznać, że przyjezdni zaczęli w końcu dochodzić do sytuacji bramkowych i oddali swoje pierwsze strzały w tym spotkaniu. Gospodarze kontrolowali jednak przebieg wydarzeń na boisku. Na nic zdały się zmiany dokonane przez Brendana Rodgersa. Real pokonał Liverpool 1:0.

Real Madryt – Liverpool FC 1:0 (1:0)
Bramki:
 1:0 – 27′ – Karim Benzema

Kartki:
 Rodriguez (Real)
 Ramos (Real)
 Marcelo (Real)
 Skrtel (Liverpool)
 Moreno (Liverpool)

Sędzia:
 Viktor Kassai (Węgry)

 Składy:

Real: Iker Casillas – Alvaro Arbeloa (83, Nacho), Sergio Ramos, Raphael Varane, Marcelo – Luka Modrić, Toni Kroos, Isco, James Rodriguez (62, Gareth Bale) – Cristiano Ronaldo, Karim Benzema (87, Javier Hernandez).
Trener: Carlo Ancelotii

Liverpool: Simon Mignolet – Javier Manquillo, Kolo Toure, Martin Skrtel, Alberto Moreno – Emre Can (75, Philippe Coutinho), Lucas Leiva (69, Steven Gerrard), Joe Allen, Adam Lallana, Lazar Marković (69, Raheem Sterling) – Fabio Borini.
Trener: Brendan Rodgers

Udostępnij
Jakub Piątkowski

Pasjonat futbolu w każdym wydaniu, od rozgrywek lokalnych po Ligę Mistrzów. Zakochany w angielskiej Premier League.

Ta strona używa plików cookies.