Będzie to mecz wicelidera z dwunastą drużyną w tabeli. Choć Jagiellonia zaczęła sezon zdecydowanie lepiej, to szkoleniowiec “Słoni” Mariusz Lewandowski jest spokojny przed pierwszym wyjazdem. Jednocześnie jest świadom siły oponenta.
– Jedziemy do Białegostoku pełni optymizmu. Jagiellonia w dwóch pierwszych spotkaniach pokazała jakość. Ma dobrego trenera. My jednak mamy swój plan na ten mecz i będziemy chcieli go zrealizować. Nastroje są bojowe. Jagiellonia ma wielu zawodników, nie tylko Jesusa Imaza, którzy robią różnicę. Są groźni przy stałych fragmentach gry. Musimy być dobrze przygotowani i będziemy – zapowiedział Lewandowski.
Termalica ma na koncie na razie dwa remisy. Najpierw podzieliła się punktami ze Stalą Mielec po wyniku 1:1. Potem cztery bramki padły w meczu z Wisłą Kraków.
– Uczymy się pewnych schematów, powtarzalności. Wiadomo, że wiele będzie zależało, jak w konkretnym meczu będziemy wykonywać swoją pracę i na ile pozwoli nam przeciwnik. Chcemy grać ofensywnie, ale nie zawsze wszystko zależy od nas. Chcielibyśmy strzelać gole, kontrolować wydarzenia na boisku, ale nie zawsze jest to łatwe – zaznacza trener beniaminka.
Spotkanie Jagiellonii Białystok z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza w sobotę, 7 sierpnia o godzinie 15:00.
Ta strona używa plików cookies.