La Liga: Malaga ogrywa faworyta, dobra passa trwa

W ostatnim sobotnim spotkaniu 18. kolejki ligi hiszpańskiej Malaga wygrała na własnym boisku z Celtą Vigo 2:0. Dla gospodarzy było to czwarte zwycięstwo z rzędu.

Przed tym spotkaniem faworytem byli przyjezdni. Aby realnie myśleć o pogoni za pierwszą trójką musieli dziś zdobyć komplet punktów. Z kolei Malaga jeszcze niedawno zamykała ligową tabelę. Jednak ostatnio wiele się zmieniło i piłkarze z La Rosaleda zaczęli wygrywać mecz za meczem. Tak było i tym razem. Już w 8. minucie bramkę dla gospodarzy strzelił Charles. Na przerwę Malaga schodziła z dwubramkowym prowadzeniem, gdyż wynik meczu w 26. minucie podwyższył Albentosa. W drugiej połowie Celta nie zaatakowała zdecydowanie, a Malaga mogła podwyższyć prowadzenie. W 64. minucie Amrabat został sfaulowany w polu karnym przez golkeapera gości. Blanco po tej akcji otrzymał czerwony kartonik, jednak świetnie zastąpił go Alvarez. Tuż po wejściu na boisko obronił rzut karny wykonywany przez poszkodowanego chwilę wcześniej Amrabata. Więcej goli na stadionie Malagi już nie padło i gospodarze pewnie zdobyli trzy punkty.

Po tym spotkaniu Malaga przesunęła się na 10. miejsce w tabeli, zaś Celta jest 5. ze stratą już 10. oczek do prowadzącej Barcelony.

Malaga – Celta Vigo 2:0 (2:0), 02.01.2016 g. 22:05, La Rosaleda (Malaga)

1:0 – Charles 8′ (Malaga)

2:0 – Albentos 26′ (Malaga)

czerwona kartka: Blanco 64′ (Celta Vigo)

nietrafiony karny: Amrabat 66′ (Malaga)

sędzia: I. Garrido

frekwencja: 17 635

Udostępnij
Mikołaj Barbanell

Ta strona używa plików cookies.