Według wielu źródeł płynących z kraju nad Loarą, Francuz chciał, by Neymar został sprzedany tego lata. 23-latek uważa, że w drużynie jest miejsce miejsce dla jednego z nich – Leo Messiego lub Neymara. Zdecydowanie lepiej dogaduje się z Argentyńczykiem i to od niego chce się uczyć.
– Zawsze mieliśmy związek oparty na szacunku. Mieliśmy cieplejsze, a innym razem zimniejsze chwile. Są okresy, w których, jak widać, jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi na świecie. I inne okresy, w których mówimy mniej. Taka jest natura naszych relacji – stwierdził Mbappe.
– Kiedy w klubie są piłkarze o silnej osobowości, to życie nie nie zawsze układa się kolorowo. To prawda, że czasami coś się dzieje, ale podchodzimy z szacunkiem i w interesie PSG – dodał.
Media we Francji poruszały kwestię brata Paula Pogby – Mathiasa, który twierdził, że piłkarz Juventusu poprosił o pomoc szamana, aby rzucić klątwę na Mbappe. – Nie wpłynie to na moje relacje z Pogbą. Wolę zaufać koledze z drużyny, bo to w interesie reprezentacji. Zadzwonił do mnie i podał swoją wersję wydarzeń. To słowo przeciwko słowu – kończy.
Ta strona używa plików cookies.