Rafael van der Vaart doznał poważnej kontuzji w  meczu Bundesligi z Fortuną Dusserldorf.  Holender był zmuszony opuścić boisko po 30 minutachspotkania.

 

Van der Vaart biegł do piłki wraz z Adamem Bodzkiem. Nagle przystanął, chwycił się za tył uda i upadł na ziemię.

Od razu poczułem, że to ścięgno – powiedział po meczu holenderski pomocnik. Jego obawy wstępnym badaniem potwierdził klubowy lekarz. Dokładna diagnoza zostanie jednak przeprowadzona dopiero po powrocie zespołu do Hamburga.

Porażka boli bardziej niż uraz – dodał van der Vaart.

Drużyna HSV przegrała w Dusseldorfie z Fortuną 2:0.

Udostępnij
Footballista

Ta strona używa plików cookies.