Damian Warchoł zdecydowanie może swoją przygodę z Legią Warszawa zaliczyć do udanych. Po tułaczce w klubach z niższych lig w marcu 2020 roku trafił do Legii II. Tam odnalazł spokój i w III lidze udowadniał, że jest odpowiednim zawodnikiem do gry na tym poziomie. Jego umiejętności strzeleckie potwierdzają również liczby z poprzedniego sezonu. W 24. meczach zdobył 18 goli w III lidze.
Damian Warchoł ma również za sobą debiut w pierwszej drużynie obecnego mistrza Polski. Wystąpił w ostatniej kolejce sezonu 2019/2020. Legia grała wtedy u siebie z Pogonią Szczecin. Warszawianie mieli wtedy już zapewnione pierwsze miejsce w lidze, więc mogli pozwolić sobie na eksperymenty w składzie. Szansę gry dostawali zawodnicy, którzy nie mieli za sobą dużej liczby minut. Tym sposobem swojego debiutu doczekał się także Warchoł. Wszedł wtedy na boisko z ławki rezerwowych i zdobył swojego pierwszego i jak dotąd ostatniego gola dla pierwszego zespołu Legii.
Wszystko wskazuje na to, że Damian Warchoł odejdzie z Legii II Warszawa. Przez długi czas zainteresowanie jego osobą wykazywała Wisła Płock, która już wcześniej podebrała innego zawodnika dwójki Legii, Radosława Cielemęckiego.
Damian Warchoł poinformował o swojej decyzji za pośrednictwem mediów społecznościowych:
– Moja przygoda z Legią Warszawa dobiegła końca… Dziękuję całemu klubowi, wszystkim zawodnikom, wybitnym sportowcom i trenerom, od których bardzo dużo się nauczyłem! To było dla mnie najlepsze półtora roku w mojej dotychczasowej sportowej karierze. Spełniłem swoje wielkie marzenie, debiutując w pierwszej drużynie i zdobywając bramkę w moje urodziny! Do zobaczenia, z nadzieją idę dalej! – taki wpis zamieścił na swoim Instagramie.
Według informacji “Legia.Net” Damian Warchoł wyjechał na testy do Wisły Płock. Jeśli wszystko pójdzie po jego myśli, to już w barwach “Nafciarzy” pojedzie na przedsezonowy obóz przygotowawczy.
Ta strona używa plików cookies.