Zdj. Juventus
Allegri zarzucił piłkarzowi słabe zaangażowanie w treningi. Argentyńczyk już w trakcie ćwiczeń miał wyglądać na mocno zdenerwowanego. Podczas walki o piłkę złość wyładował między innymi na Wojciechu Szczęsnym. Pozostali zawodnicy musieli uspokajać Paredesa, który wściekły wrócił do szatni.
W efekcie wymiany zdań z trenerem Paredes nie pojawił się potem na wspólnym obiedzie drużyny.
Pomocnik latem został wypożyczony z Paris Saint-Germain. Jest jednak niezadowolony z tego jak często gra. W Serie A co prawda zaliczył osiemnaście występów, ale przełożyło się to jedynie na 615 minut. Bowiem większość spotkań to wejścia z ławki rezerwowych.
Najwidoczniej frustracja Paredesa rośnie, stąd zachowanie na poniedziałkowym treningu.
“Stara Dama” w czwartek zagra pierwszy mecz ze Sportingiem Lizbona w ćwierćfinałach Ligi Europy. Wobec zaistniałej sytuacji raczej wątpliwe, że Paredesa zobaczymy na boisku w trakcie tego spotkania.
Ta strona używa plików cookies.