Duma Katalonii miała nóż na gardle w środę i by myśleć o awansie do fazy pucharowej prestiżowych rozgrywek musiała pokonać Ukraińców. Zadanie zostało wykonane, lecz styl pozostawia wiele do życzenia.
W niedzielę kibice piłkarscy przeżyją ucztę, ponieważ FC Barcelona na Camp Nou spotka się z Realem Madryt (godz. 16:15). W El Clasico prawdopodobnie zabraknie Jordi Alby, który skręcił staw skokowy.
W tym momencie występ obrońcy nie jest całkowicie wykluczony i klubowi lekarze zrobią wszystko, aby Alba mógł wrócić do zdrowia. W piątek pojawi się na treningu i wtedy przejdzie dodatkowe badania.
Ta strona używa plików cookies.