We wczorajszy wieczór mistrz Polski Legia Warszawa zremisowała z wicemistrzem Hiszpanii Realem Madryt (3:3). Niewiele brakowało, aby Wojskowi zdobyli trzy punkty, lecz Mateo Kovacić, przed końcem wyrównał.

Jacek Magiera: Gdy sędzia zagwizdał po raz ostatni, poczułem pewien niedosyt, ale cieszę się z tego punktu. Wielkie brawa dla drużyny, że podniosła się z wyniku 0:2. Zawodnicy pokazali jak ważna jest dla nich Legia Warszawa. Trzy bramki zdobyte Realowi Madryt to wielka sztuka. Czy Real grał na 100%? Moim zdaniem grali na całego. Podnieśliśmy ze złego stanu i to powinno cieszyć. Ten punkt ma ogromne znacznie. Mecz ze Sportingiem Lizbona będzie spotkaniem o wszystko. Widać że drużyna wyciągnęła wnioski z pierwszego spotkania (1:5). Nie myślałem negatywnie po stracie gola w pierwszej minucie, przypomniałem sobie, że jak prowadziłem Zagłębie Sosnowiec w tym sezonie z Podbeskidziem, gdzie też straciliśmy gola w pierwszej minucie, a wygraliśmy (5:4).

Udostępnij
Paweł Wątorski

...

Ta strona używa plików cookies.