Son złamał przed tygodniem rękę w starciu z Aston Villą. Po otrzymaniu zgody ze strony sztabu medycznego Tottenhamu udał się do Korei Południowej. Tam przeszedł operację ramienia.
Zabieg przebiegł bez żadnych niepowodzeń. To miało oznaczać, że Koreańczyk wróci do kadry Kogutów w przeciągu kilku tygodni.
Możliwe, że ten okres ulegnie wydłużeniu, ponieważ piłkarz nie będzie mógł po powrocie do Anglii rozpocząć normalnej rehabilitacji. Zostanie poddany obowiązkowej dwutygodniowej kwarantannie. Takie działanie ma na celu uzyskanie pewności, że gracz ekipy z północnego Londynu nie zaraził się koronawirusem w Azji.
– To wytyczne od rządu. Nie zamierzam tego komentować, bo nie jestem specjalistą. Powiedziałem Sonowi, że po powrocie będziemy musieli postępować zgodnie z protokołami bezpieczeństwa – skomentował Jose Mourinho.
Źródło: The Sun
Ta strona używa plików cookies.