Bundesliga

Hasan Salihamidzić twardo o ofercie Barcelony za Lewandowskiego. Zaatakował agenta Polaka

W ostatnim czasie FC Barcelona złożyła oficjalną ofertę za Roberta Lewandowskiego. W rozmowie z portalem “Sport.1.de” zapytany został o nią Hasan Salihamidzić. Dyrektor Bayernu jasno dał do zrozumienia, co o niej myśli. Oberwało się również agentowi “Lewego”, Piniemu Zahaviemu.

Po ostatniej kolejce Bundesligi Lewandowski wypowiedział się na temat swojej przyszłości. Wyznał wówczas, iż dopiero co zakończony pojedynek z Wolfsburgiem był najprawdopodobniej jego ostatnim wystąpieniem w barwach Bayernu. Od tamtego momentu w mediach trwa istna burza. Kandydat do pozyskania Polaka od początku był właściwie tylko jeden, ale włodarze mistrza Niemiec dalej twierdzą, że ten swój kontrakt wypełni.

W międzyczasie wspomniany kandydat, którym jest oczywiście Barcelona, potwierdził swoje zainteresowanie Lewandowskim. Ściślej rzecz ujmując, zrobił to na konferencji prasowej szkoleniowiec “Dumy Katalonii”, Xavi. Do klubu ze stolicy Bawarii wpłynęła już ponadto oficjalna oferta. W rozmowie ze “Sport1.de” wypowiedział się o niej Hasan Salihamidzić. Dyrektor Bayernu podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko.

Lewandowski ma kontrakt do 2023 roku i go wypełni. Nie chcemy publicznie dyskutować o sprawach wewnętrznych. Dla nas liczy się to, że z najważniejszym zawodnikiem mamy jeszcze roczny kontrakt. – powiedział Salihamidzić

Powiedzieliśmy jego agentowi, że wyobrażamy sobie wspólną przyszłość. Oferta, którą złożyliśmy, była z jasną sumą i terminem. – dodał

Jestem zaskoczony, że agent Lewandowskiego publicznie mówi inaczej. On zawsze odwraca głowę. Robi to przez cały rok. To niestosowne. – mówił dyrektor Bayernu o Pinim Zahavim.

Udostępnij
Rafał Makowski

Obecnie wciąż uczeń - inteligentny, zabawny i ponad wszystko skromny. Hobbistycznie udowadniam, że do wygłaszania "eksperckich" opinii o piłce nie potrzeba dyplomu i studia z milionem lamp. Do piłki nożnej preferuje podejście na luźno, inaczej bym oszalał. Przede wszystkim śledzę Premier League i Real Madryt (niestety reprezentacje też)

Ta strona używa plików cookies.