Polak strzelił jedynego gola w meczu z Augsburgiem. W 13. minucie podszedł do piłki ustawionej na jedenastym metrze i pokonał Rafała Gikiewicza. Robert Lewandowski niezwykle rzadko opuszcza boisko przed ostatnim gwizdkiem, a tak się stało wczoraj.
32-latek z grymasem na twarzy schodził z boiska w 67. minucie, gdy był zmieniony przez Corentina Tolisso. Powody zmiany wyjaśnił Hansi Flick. – Nie chcieliśmy ryzykować jego zdrowiem. Już przed meczem zasygnalizował ból w mięśniach. Dał znać, by problemy się pogłębiły – mówił Niemiec na konferencji. Lewandowski jest liderem klasyfikacji strzelców 1. Bundesligi, a Bayern na czele tabeli z 39 punktami.
Ta strona używa plików cookies.