Pod presją są zatem gwiazdy największych firm. O ile mamy wiele przykładów zawodników, którzy zgadzają się nawet w całości odstąpić od pensji, to inne nastawienie jest w Barcelonie. Zarówno hiszpański dziennik “AS”, jak i stacja “ESPN” informują, że największe gwiazdy nie zgadzają się na obniżenie wynagrodzenia. Są to m.in. kapitanowie drużyny – Messi, Sergio Busquets, Gerard Pique i Sergi Roberto.
Ponoć nie są zadowoleni z warunków przedstawionych przez zarząd klubu. Negocjacje jednak będą kontynuowane. Zwłaszcza, że łączna suma pensji piłkarzy Barcelony jest jedną z najwyższych spośród wszystkich profesjonalnych klubów na świecie. Tylko w męskiej drużynie seniorów wynosi ponad 500 milionów euro.
Zachowanie piłkarzy “Blaugrany” może nieco dziwić. Jeszcze w tym tygodniu Lionel Messi przekazał milion euro na wsparcie szpitali w Argentynie. Wydaje się zatem, że zależy sportowcom na pomoc w walce z koronawirusem. Sytuacja może mieć jednak drugie dno. Trzeba pamiętać, że relacje między zawodnikami, a m.in. Josepem Marią Bartomeu od dawna nie są najlepsze.
Należy też dodać, że Barcelona będzie mogła obniżyć pensje nawet jeżeli piłkarze nie zgodzą się na to. W Hiszpanii bowiem obowiązuje stan wyjątkowy, a w trakcie tego okresu regulacje prawne pozwalają na takie kroki.
Ta strona używa plików cookies.