Liga Konferencji Europy

“Gramy u siebie i chcemy przypieczętować awans do kolejnej rundy”. Marek Papszun przed rewanżem ze Spartakiem Trnava

Trener Rakowa Częstochowa, Marek Papszun wziął udział w konferencji prasowej przed rewanżowym meczem ze Spartakiem Trnava, – Gramy u siebie i chcemy przypieczętować awans do kolejnej rundy – stwierdził.

Raków Częstochowa, przed rewanżowym meczem ze Spartakiem Trnava, znajduje się w dość komfortowej sytuacji. Zespół Marka Papszuna w pierwszym spotkaniu na Słowacji wypracował dwubramkową zaliczkę, będąc zespołem wyraźnie lepszym i skonkretyzowanym w swoich działaniach.

Cenną wygraną drużynie wicemistrza Polski zapewniły bramki Iviego Lopeza. Hiszpan w trwającej edycji Ligi Konferencji Europy uzbierał już trzy trafienia, co daje mu 7. miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców. Pozycję lidera z sześcioma golami zajmuje Albion Rrahmani z kosowskiego KF Ballkani.

Szykujemy się do rewanżu, dwumecz nie jest jeszcze rozstrzygnięty, ale przywieźliśmy z Trnavy zaliczkę. Gramy u siebie i chcemy przypieczętować awans do kolejnej rundy – powiedział Marek Papszun na przedmeczowej konferencji prasowej.

Sternik częstochowskiej ekipy spodziewa się licznych ataków gości. Zapewnił również, że jego piłkarze są przygotowani na różne warianty i rozwiązania taktyczne przyjezdnych.

Spodziewamy się, że zaatakują, bo nie mają nic do stracenia. Jakby jednak nie zagrali, jesteśmy na taki sposób gry przeciwnika przygotowani. Kwestia realizacji założeń, ale po słabszym meczu z Górnikiem zespół wróci do formy codziennej i zagra dobry, zwycięski mecz – dodał.

Raków będzie musiał sobie radzić bez kontuzjowanego Bena Ledermana, który nabawił się groźne wyglądającego urazu podczas meczu z Górnikiem Zabrze.

 – Trudno mi powiedzieć, jaki jest jego stan zdrowia obecnie, przechodzi kolejne badania. To jednak poważny uraz, który piętrzy nasze problemy. Radziliśmy sobie jednak nie w takich sytuacjach. Szkoda Bena, który jest kontuzjowany, ale musimy sobie radzić bez niego – przyznał Papszun.

Początek meczu o godz. 18:00. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi TVP Sport.

Udostępnij
Kamil Rykaczewski

Ta strona używa plików cookies.