FC Barcelona w piątek potwierdziła, że Leo Messi zmagał się z przykurczem mięśnia czworogłowego w prawej nodze, ale wiele wskazuje, że będzie w pełni sił do soboty.
Wydawało się, iż Argentyńczyka zabraknie w pierwszym spotkaniu po pauzie spowodowanej COVID-19. Fizjoterapeuta klubu z Katalonii uspokajał kibiców i nie należy się martwić o zdrowie Messiego. Również Quique Setien, że wszystko jest w porządku i nie będzie problemów, aby Leo Messi wybiegł przeciwko Mallorce. – Nie możemy się doczekać pierwszego meczu – stwierdził napastnik.
W poniedziałek Messi odbył trening z całą grupą. Nieco inaczej wygląda sytuacja z Luisem Suarezem, który co prawda ciężko trenuje po operacji łąkotki. Po czterech miesiącach przerwy trener nie chce forsować jego zdrowiem i co najwyżej pojawi się w drugiej połowie.
Ta strona używa plików cookies.