Polecane

FC Barcelona: Aymeric Laporte nie dołączy do Blaugrany

FC Barcelona nadal szuka wzmocnień swojego zespołu. Po zakontraktowaniu takich zawodników jak Memphis Depay, Sergio Aguero czy Eric Garcia, włodarze Dumy Katalonii zagięli parol na kolejnego gracza Manchesteru City. Jak się okazuje, transfer ten nie dojdzie do skutku latem tego roku.

Defensywa priorytetem

Piłkarzem, o którym mowa jest środkowy obrońca Aymeric Laporte. Dla Barcelony jednym z priorytetów było właśnie wzmocnienie linii defensywnej. Kibice zespołu z Camp Nou mają w pamięci to, jak zachowywali się obrońcy ich drużyny w zakończonym niedawno sezonie. Nie może więc dziwić, że na drodze do pożegnania się z Barcą są tacy zawodnicy jak Samuel Umtiti czy też Clement Lenglet.

Z tym pierwszym FC Barcelona chciałaby w ogóle zerwać kontrakt. Francuz gdy już pojawiał się na murawie, nigdy nie był pewnym w swoich działaniach. Nie inaczej w przypadku Lengleta, o którym mówi się, że może wrócić do Sevilli. Czyli klubu, z którego trafił do Barcy. Na ich miejsce trzeba jednak sprowadzić nowych zawodników. Zakontraktowanie młodego i perspektywicznego Erica Garcii to zdecydowanie za mało. Dlatego też zaczęły pojawiać się pogłoski o możliwym transferze Aymerica Laporte. Wiemy doskonale, że każdy ruch do klubu, będzie możliwy dopiero wtedy, kiedy FC Barcelona kogoś się pozbędzie. Jak podał Dario Sport – szansę na sprowadzenie reprezentanta Hiszpanii w nadchodzącym okienku transferowym znacznie zmalały.

Sam piłkarz jakiś czas temu wyraził aprobatę dla takiego transferu, ale jak widać do ewentualnego zakończenia transakcji jeszcze daleka droga. Spekuluje się, że w całą operację miałby zostać “zamieszany” Sergi Roberto, którego bardzo mocno ceni Pep Guardiola.

Nowy kontrakt Messiego

W mediach od jakiegoś czasu pojawiają się doniesienia dotyczące tego, jakoby Leo Messi podpisał już nową umowę z Barceloną. Wszystko to, ma wiązać się z dużą wyprzedażą z Barcelony, która musi znaleźć 200 milionów euro oszczędności. Nie da się ukryć, że przedłużenie umowy z genialnym Argentyńczykiem było dla nowego prezydenta Dumy Katalonii rzeczą najbardziej istotną. Wydaję się też, że zdawał sobie sprawę z tego, jakie będą tego konsekwencję. Czy te działania pomogą Barcelonie w odniesieniu sukcesów? Tego nie wiemy. Widać jednak, że stare rządy odeszły już dawno w zapomnienie, a pozbycie się kilku graczy z lat prezesury Josepa Bartmoeu ma ostatecznie zamknąć złą klamrę.

Doniesienia: Samuel Umtiti nie jest już potrzebny na Camp Nou

 

Udostępnij
Leszek Urban

Ta strona używa plików cookies.