AS Monaco odrzuciło ofertę z Tianjin Quanjian za Rafamela Falcao, oferta 45 milionów funtów nie wystarczyła na pozyskanie Kolumbijczyka.

Chiny stały się mocnym graczem na rynku transferowym, kilka dni po ofercie za Diego Costę klub Chińskiej Super Ligi znów zaoferował wysokie pieniądze za kolejnego napastnika. Tym razem jednak nie udało się dopiąć transferu, choć jak informuje gazeta L’Equipe, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że Falcao odejdzie z Ligue 1 jeszcze w styczniowym okienku.

Wiceprezes klubu z Monaco – Vadim Vasilyev przyznał, że trudno będzie się oprzeć gigantycznym propozycjom z Chin, źródła z Francji mówią nawet o rozmowach z Chińskim klubem. Ten miałby zwiększyć kwotę transferu nawet o 30%.

Vasilyev powiedział także: „Muszę myśleć jak lider, oczywiście chcę wygrywać trofea, ale są też szczególne sytuacje. Na świecie jest niewiele klubów, które mogą odmawiać klubom, oferującym takie kwoty.”

Były zawodnik Manchesteru United wrócił do dobrej formy właśnie w Monaco, zdobywając 14 bramek w 18 meczach w tym sezonie.

 

 

Udostępnij
Damian Baścikowski

Ta strona używa plików cookies.