Takie ruchy to norma u spadkowiczów. Mniejsze wpływy z praw telewizyjnych wiążą ręce ludziom odpowiedzialnym za finanse, a ambicja niektórych graczy jest większa niż gra w 1. Lidze. Dlatego też kibice Arki będą musieli pożegnać kilka zasłużonych piłkarzy. Pavel Steinbors trafi do Jagiellonii Białystok, kontrakty za porozumieniem stron rozwiązali Vejinović, Staniszewski i Kopczyński, a do porozumienia w sprawie nowej umowy nie doszło ze Zbozieniem. Ludzie odpowiedzialni za wzmocnienia w klubie będą mieć zatem ręce pełne roboty. Kibice nie będą chcieli długo czekać na awans, a takie osłabienia w walce o Ekstraklasę na pewno nie pomogą.
Autor: Ireneusz Bartuś
Ta strona używa plików cookies.