Od zwolnienia Ronalda Koemana z Evertonu minęło już trochę czasu. “The Toffees” nadal jednak mają problemy ze znalezieniem nowego szkoleniowca.
Wczoraj informowaliśmy, że Watford nie da odejść Marco Silvie, który był jednym z faworytów do pracy w Evertonie. Okazuje się, że inny trener, Sam Allardyce także ma dość wahania się włodarzy klubu.
“Czekałem długi czas na decyzję Evertonu. Tej jednak zabrakło, więc sam muszę zareagować. Będąc w mojej sytuacji oczekuje się zdecydowania i konkretów.” – stwierdził Allardyce w wywiadzie z talkSPORT.
Ta strona używa plików cookies.