Sympatycy Czerwonych Diabłów z pewnością inaczej wyobrażali sobie erę Erika Ten Haga. Chcieli w końcu nawiązać do wspaniałej ery sir Alexa Fergusona, ale do tej pory Holendrowi nie jest z tym po drodze. Przez dwa lata pracy w Anglii wygrał jedynie Carabao Cup a niedługo swoją gablotę może powiększyć o FA Cup. To jednak wciąż za mało a właścicielom klubu zaczyna brakować cierpliwości.
W związku z tym na Old Trafford zawitać ma Roberto de Zerbi. Włoch do niedawna był murowanym faworytem do przejęcia Liverpoolu. Byłby to więc lekki pstryczek w nos dla odwiecznych rywali.
Brighton jednak nie może zostać bez trenera. Gdyby marzenia władz United o nowym szkoleniowcu się ziściły, na The Amex zawędruje prawdopodobnie Vincent Kompany. Belg obecnie walczy o utrzymanie w Premier League z ekipą Burnley.
Ta strona używa plików cookies.