Pierwszeństwo zakupu biletów mieli posiadacze karnetów Wojskowych. 5 proc. biletów zostanie przekazane Fundacji Legii. – Doszliśmy do porozumienia, by rozgrywać mecze właśnie w stolicy Polski. Myślę, że to dla nas najlepsze możliwe rozwiązanie. Jest dość blisko Ukrainy, poza tym w Warszawie mieszka wielu Ukraińców. Stadion jest fantastyczny, miasto wspaniałe – dlatego podjęliśmy taką decyzję. Dodatkowo zarząd klubu doskonale wie, jak organizować mecze Ligi Mistrzów – opowiada Dmitrij Kirilenko w “Interii”.
– We wtorek rozgrywamy pierwszy mecz ligi ukraińskiej. Jesteśmy gospodarzami tego meczu i gramy w Kijowie. Drugie spotkanie będzie rozegrane w niedzielę. Później jedziemy do Lwowa, a stamtąd drużyna uda się do Warszawy. Tam zespół na co dzień będzie funkcjonował i trenował w Warszawie, na Legia Training Center – dodaje.
Losowanie grup już w czwartek. Zaś początek zmagań od 6 września. – Oczywiście ze względu na sprzedaż biletów i chęć zapewnienia jak najwyższej frekwencji. Myślę, że w obecnej sytuacji wymarzonym rywalem w losowaniu byłaby Barcelony. Naturalnie z uwagi na Roberta Lewandowskiego – kończy.
źródło: sport.interia.pl /
Ta strona używa plików cookies.