Pomocnik latem przeniósł się na Allianz Arena z Ajaxu jako jedna z gwiazd Eredivisie. Kosztował 20 milionów euro. Pokładano w nim duże nadzieje.
Jednakże rzadko dostawał szanse na grę od Juliana Nagelsmanna. Co prawda w Bundeslidze zaliczy 17 występów, ale tylko raz zameldował się w podstawowym składzie. W przekroju całego sezonu dorzucił jednego gola w Pucharze Niemiec. To statystyki zdecydowanie poniżej jego oczekiwań. I sam Gravenberch przyznawał, że więcej oczekiwał po tym transferze.
Sytuację 20-latka może poprawić zmiana szkoleniowca. Zespół po Nagelsmannie niedawno przejął Thomas Tuchel. To od niego teraz ma zależeć przyszłość Holendra, zatem najbliższe tygodnie mogą być kluczowe.
Florian Plettenberg ze “Sky Sport Deutschland” już informuje, że zainteresowanie zawodnikiem wyraża Arsenal. Tam także spotkałby się ze sporą konkurencją na swojej pozycji, ale Mikel Arteta częściej lubi stawiać na młodych piłkarzy. No i przede wszystkim – okazji do gry mogłoby być dużo więcej.
Ta strona używa plików cookies.