Mecz Cracovia – Radomiak Radom (3:0) zakończył się koszmarnie dla Francisco Ramosa. W 78. minucie musiał przedwcześnie opuścić plac gry. Wszystko to miało miejsce po starciu z Takuto Oshimem. Japończyk uderzył zawodnika Radomiaka Radom z impetem w nogę. Momentalnie na boisku pojawiła się karetka, a sztab medyczny musiał interweniować.
Diagnoza okazała się straszna: – Wieloodłamowe złamanie obu kości podudzia u Francisco Ramosa. Dziś operacja w szpitalu w Krakowie. Chico, jesteśmy z Tobą! – poinformował rzecznik prasowy, Damian Markowski za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Ramos został przetransportowany do szpitala, w którym następnego dnia pomyślnie przeszedł operację: – Informujemy, że Francisco jest już po zabiegu, który odbył się w szpitalu w Krakowie. Operacja się udała. Teraz trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia naszego zawodnika! – czytamy w komunikacie opublikowanym przez Radomiaka Radom.
Chico Ramos nadal przebywa w szpitalu w Krakowie. Wczoraj (19 kwietnia) odwiedzili go przedstawiciele Radomiaka Radom oraz kibice, którzy chcieli dodać otuchy Portugalczykowi. Operacja 28-latka udała się. Po wyjściu ze szpitala czeka go długa rekonwalescencja.
Ta strona używa plików cookies.