Napoli na mistrzostwo nie ma już praktycznie szans. Strata 13 punktów do Juventusu na 13 kolejek przed końcem jest niemal niemożliwa do odrobienia. Dla fanów drużyny z Kampanii liczy się w tym meczu przede wszystkim honor.

Gospodarze w tym sezonie zaliczyli spodziewany, mały spadek formy. Odejście Sarriego i próba wprowadzenia zmian w taktyce przez Ancelottiego odbiła się na formie Azzurrich. Juventus zdołał odjechać reszcie ligi i już na początku marca może być niemal pewny, że zdobędzie Scudetto. Mimo, że losy meczu i mistrzostwa nie są ze sobą powiązane, to dla całego Neapolu mecz będzie niezwykle prestiżowy. Wygrana na pewno doda zawodnikom Ancelottiego pewności siebie. W Turynie natomiast na tym spotkaniu mogą tylko stracić. 

Słaba forma daje się ostatnio we znaki kibicom Starej Damy. Juventus po fatalnym meczu i porażce 0:3 z Atalantą odpadł z Pucharu Włoch, a po pierwszym meczu 1/8 Ligi Mistrzów i kolejnym występie, o którym lepiej nie wspominać, jest jedną nogą na burtą i tych rozgrywek. Porażka z Napoli byłaby kolejnym ciosem dla Allegriego i jego piłkarzy. Zwycięstwo w tym prestiżowym meczu na moment może uspokoić nastroje w Turynie. W ostatnim czasie dużo mówi się o zwolnieniu szkoleniowca Juventusu i zastąpieniu go przez Zidana.

Wsparcie sprzed telewizora

W starciu obu drużyn zabraknie jednego z liderów Napoli. Marek Hamisk zdecydował się opuścić Włochy po latach gry, trakcie których stał się legendą na San Paolo. Słowak po przenosinach do Chin nie zapomniał jednak o kolegach z zespołu. 

– W Chinach będzie wtedy 4:30, ale Hamsik z pewnością obejrzy mecz. Dalej jest w dobrym kontakcie z zawodnikami Napoli m.in. z Mertensem, Insignie i Albiolem. – powiedział Martin Petras.

Przed telewizorem Napoli może liczyć na wsparcie kibiców z Polski. Bardzo prawdopodobne jest to, że w pierwszym składzie Napoli zobaczymy dwóch Polaków. Zarówno Milik jak i Zieliński są ostatnio pewniakami do grania i również w tym meczu Ancelotti zapewne postawi na obu Polaków. Po drugiej stornie barykady zobaczymy Wojciecha Szczęsnego. Były gracz Arsenalu jest pierwszym wyborem trenera i w tak ważnym meczu to na niego powinien postawić Allegri.

Ciekawie zapowiada się pojedynek najlepszych strzelców obu drużyn. Z jednej strony Cristiano Ronaldo, czyli lider klasyfikacji strzelców Serie A z 19 trafieniami na koncie, a z drugiej Arkadiusz Milik, czyli zawodnik, który trafia najczęściej do siatki rywala, bo średnio co 103 minuty. Polak będzie miał okazję, aby uczcić swoje 25 urodziny, które obchodził w tym tygodniu. Dyspozycja obu piłkarzy może mieć ogromny wpływ na wynik spotkania. 

Allegri w tym meczu może postawić na wariant bardzo ofensywny. W trakcie sobotniej konferencji prasowej wspomniał o możliwej zmianie taktycznej:

– Jest szansa, że wyjdziemy jutro z dwójką pomocników, jeśli zdecyduję, że większa ilość ofensywnych zawodników jest nam potrzebna. 

Wydaje się, że Allegri planuje na ten mecz coś specjalnego, ale o tym przekonamy się już w niedzielę.

Przewidywane składy:

Napoli: Meret – Malcuit, Maksimović, Koulibaly, Ghoulam – Zieliński, Ruiz, Allan, Callejon – Insignie, Milik

Juventus: Szczęsny – De Sciglio, Bonucci, Chiellini, Alex Sandro – Can, Bentancur, Matuidi – Ronaldo, Mandżukić, Dybala

Udostępnij
Irek Bartuś

Ta strona używa plików cookies.