Duńczyk imponuje formą, co przykuło uwagę klubów mocniejszych od Brentford.

Po tragicznej sytuacji na EURO 2020, kiedy to Christian Eriksen doznał zawału serca i ledwo uszedł z życiem, wydawało się, że jego piłkarska kariera dobiegła końca. Szczegółowe badania wykazały jednak, że pomocnik może wrócić do gry, choć ze względu na przepisy, musiał odejść z Interu. 30-latek ma bowiem wszczepiony kardiowerter-defibrylator, urządzenie z którym nie można występować na włoskich boiskach.

Zasada ta nie obowiązuje natomiast w Premier League, z czego skorzystało Brentford, podpisując z zawodnikiem umowę do końca trwającej kampanii. Eriksen odpłacił się znakomitymi występami w barwach “Pszczół”, dzięki czemu znów znalazł się w kręgu zainteresować wielkich marek.

Sytuację Duńczyka, według Fabrizio Romano, monitoruje Leicester City, ale też przede wszystkim Tottenham. Reprezentant Danii najlepsze lata swojej kariery spędził właśnie w Londynie, a dzięki aprobacie ze strony znającego go z Interu Antonio Conte możliwy jest powrót do ekipy “Kogutów”.

Udostępnij
Michał Dołęga

Ta strona używa plików cookies.